THE AFTERMATH
Tytuł: |
The Aftermath |
Miejsce: |
U.S.A., MN, Minneapolis - Mirage |
Data: |
3 marca 1996 |
Źródło: |
Prv |
Trasa: |
The X Factour (USA & Canada) |
Pełny koncert: |
+ |
Wydawca: |
N/A |
Ocena: |
4+ |
Czas trwania: |
111:59 min. |
Tracklist :
1. | Man On The Edge | 7:16 |
2. | Wrathchild | 2:41 |
3. | Heaven Can Wait | 7:23 |
4. | Lord Of The Flies | 4:50 |
5. | Fortunes Of War | 8:00 |
6. | Blood On The World's Hand | 5:50 |
7. | Afraid To Shoot Strangers | 6:41 |
8. | The Evil That Men Do | 4:17 |
9. | The Aftermath | 7:02 |
10. | Sign Of The Cross/2 Minutes To Midnight |
15:58 |
11. | The Edge Of Darkness | 7:07 |
12. | Fear Of The Dark | 7:07 |
13. | The Clairvoyant | 4:20 |
14. | Iron Maiden | 5:58 |
15. | The Number Of The Beast -encore | 4:57 |
16. | Hallowed Be Thy Name -encore | 6:54 |
17. | The Trooper -encore | 5:31 |
Bootleg o nazwie
"The Aftermath" jest zapisem trudno dostępnym a szczególnie wersja, która jest
bezpośrednią kopią taśmy - matki.
Moje płyty są właśnie taką wierną kopią z długim wstępem przed "Man On The
Edge".
Jakość tego zapisu jest wyśmienita, ponieważ wokal i wszystkie instrumenty są
wyraźne i czytelne.
Jedyna rzecz do której trzeba się przyczepić to dźwięk balansujący między
kanałami - aby to opisać to dam przykład np. "Edge Of Darkness". Blaze'a słychać
najgłosniej w lewym kanale kiedy nagle dźwięk przemieszcza się w prawy kanał i
za chwilę wraca do kanału lewego. Nie ma tutaj utraty jakości dźwięku ale
zdecydowanie irytuje.
Występ w Minneapolis zaczyna się z prawdziwym wykopem ale w miarę upływu czasu,
słychać jak z Bayleya uchodzą siły i ostatnie kawałki śpiewa siłowo. Brakuje
melodyjności, polotu i pewnej dozy luzu.
Show nazwałbym przeciętnym ale o bardzo dobrej jakości dźwięku.