LIVERPOOL'86
Tytuł: |
Liverpool'86 |
Miejsce: |
Anglia, Liverpool - Empire Theatre |
Data: |
12 października 1986 |
Źródło: |
Prv |
Trasa: |
Somewhere On Tour (UK) |
Pełny koncert: |
+ |
Wydawca: |
N/A |
Ocena: |
3- |
Czas trwania: |
113:38 min. |
Tracklist :
1. | Caught Somewhere In Time | 7:32 |
2. | 2 Minutes To Midnight | 6:13 |
3. | Sea Of Madness | 7:22 |
4. | Children Of The Damned | 4:34 |
5. | Stranger In A Strange Land | 6:21 |
6. | Wasted Years | 5:35 |
7. | Rime Of The Ancient Mariner | 13:17 |
8. | Guitar Solo (Walking On Glass) | 4:12 |
9. | Where Eagles Dare | 5:23 |
10. | Heaven Can Wait | 7:37 |
11. | Phantom Of The Opera | 7:31 |
12. | Hallowed Be Thy Name | 7:14 |
13. | Iron Maiden | 5:07 |
14. | The Number Of The Beast -encore | 4:58 |
15. | Run To The Hills -encore | 6:59 |
16. | Running Free -encore | 8:44 |
17. | Sanctuary -encore | 4:45 |
"Liverpool'86" to niestety zapis bardzo męczący i wymagający wiele cierpliwości.
Całość jest nagrana gdzieś naprawdę z bardzo daleka jeśli nie gdzieś z końca
sali.
Wokal jest prawie nierozpoznawalny, basu nie słychać, bębny i gitary są
słyszalne ale zdecydowanie to też nie jest to czego każdy by oczekiwał.
Dodatkowo dynamika całego nagrania jest tak monotonna, iż przesłuchanie całego
nagrania wymaga nie lada koncentracji.
Nie wiem też czy sam występ jest dość przeciętny czy sprawiła to jakość tego
zapisu, w każdym razie nagranie to nie zrobiło na mnie większego wrażenia.
Może to przez to, że Maiden grali koncerty dzień po dniu już od dłuższego czasu
a może po prostu tak kameralny występ nie wzbudził w zespole pokładu 200%.
Powodu nie znam ale nie sądzę też abym szybko wrócił do tego zapisu..
Z ciekawostek wartych odnotowania jest fakt, że
Liverpool to oprócz siedziby The Beatles to także nietuzinkowy klub piłkarski.
Dickinson napomyka coś o tym ale niestety jakość bootlegu nie pozwoliła mi
uchwycić detali.