NEW JERSEY 1996

               

Tytuł:

New Jersey 1996

Miejsce:

U.S.A., NJ, Old Bridge - Birch Hill Night Club

Data:

20 luty 1996

Źródło:

Prv

Trasa:

The X Factour (USA & Canada)

Pełny koncert:

+

Wydawca:

N/A

Ocena:

5-

Czas trwania:

104:44 min.

 

Tracklist :

 

1. Man On The Edge 4:09
2. Wrathchild 2:38
3. Heaven Can Wait 7:10
4. Lord Of The Flies 5:05
5. Fortunes Of War 7:12
6. Blood On The World's Hand 5:44
7. Afraid To Shoot Strangers 6:31
8. The Evil That Men Do 5:15
9. The Aftermath 6:06
10. Sign Of The Cross

    10:15

11. 2 Minutes To Midnight 5:36
12. The Edge Of Darkness 6:01
13. Fear Of The Dark 6:58
14. The Clairvoyant 4:15
15. Iron Maiden 5:52
16. The Number Of The Beast                                 - encore 4:39
17. Hallowed Be Thy Name                                      - encore 6:58
18. The Trooper                                                       - encore 4:13

 

Bardzo dobra jakość nagrania sprawia, że zapisu "New Jersey 1996" słuchałem z nieukrywaną przyjemnością :) Jest tutaj świetnie zmiksowany i wyraźny wokal,  dobrze słyszalna sekcja rytmiczna oraz selektywne gitary. Co najważniejsze ? - nie ma pogłosu :)

Koncert z którego pochodzi ten bootleg odbył się w sporym klubie w miejscowości Old Bridge (zasłużony klub, który gościł wiele gwiazd muzyki rockowej został niestety wyburzony :()
Jak można wyczytać w Internecie koncert ten został wyprzedany co zauważa również Blaze.

Chociaż Maideni w Jersey dali z siebie 200% to wystep publiki raczej nie powalił. W momentach kiedy Bayley mówi o nowym albumie The X Factor, słychać głosy z publiki "it sucks".
Na "starych" kawałkach publika śpiewa i angażuje się w show ale podczas nowych numerów słychać niepokojącą ciszę. Niestety Blaze nie jest w najwyższej formie i pod koniec koncertu zaczyna trochę fałszować oraz wpadać w vibratto, które przypomina śpiew babci spod kościoła...
Jeżeli chodzi o stare numery to jak dla mnie są grane zbyt szybko przez co tracą trochę swój pierwotny klimat. Zdecydowanym faworytem "New Jersey 1996" to "Lord Of The Flies" - świetne wykonanie! :)

Podsumowując - show udane ale według mojej opinii zdecydowanie nie przekonujące amerykańskich fanów.